4 lincz

W większości z poprzednich wypowiedzi wydaje się być ziarnko prawdy, ale to chyba głównie dlatego, że oskarżamy wszystkich dookoła ;) Zacznę od dwóch panów na M, czyli mixa17 i Mostiana. Założę się, że któryś z nich dwóch jest w mafii. Obaj brali udział we wszystkich linczach do tej pory, co w sumie eliminowałoby opcję, że obaj w niej są. Z drugiej strony to za każdym razem podpinali się chętnie pod najpopularniejsze rozwiązanie. Na chwilę obecną bardziej prawdopodobna wydaje mi się opcja, że w mafii jest Mostian. Nadal uważam, że gra dość naturalnie jak na siebie, ale w zasadzie nie musiałby zmieniać stylu gry gdyby był w mafii, ciągle pisze dużo, a robi mało. Do tego jego rozpacz po linczu na agrado wyglądała dość dziwnie. Mix wreszcie zaczął pisać coś konkretnego, dość późno ale zaczął. Odżył w zasadzie dopiero po linczu na agrado. Cichy84 ma nick bardzo adekwatny do stylu gry. Prawie nic nie pisze, dlatego trudno cokolwiek wyciągnąć z jego postów. Ciekawe jest czy w ogóle czyta nasze, czy tylko głosuje. Fennix natomiast gra bardzo ciekawie, odzywa się od czasu do czasu, ale gry już to zrobi to ma dla nas jakąś „przełomową” informację. Tak było najpierw z tym, że lista z opisu jest skopiowana z 1 postu, a potem o tym że zdjęcie z opisu zrobione jest dużo później niż powinno. Zachowywał się w tym wypadku jakby coś poszło nie po jego myśli i próbował to naprawić oraz w drugim przypadku zyskać alibi w razie linczu na agrado. O ile jego analiza jest nawet dobra, to dość dziwny jest np. powód wytypowania Mostiana do jego listy. W początkowej fazie gry także polecał nam skupienie się na opisie, jakbyśmy przeoczyli jakoś ważny szczegół. Kacoper natomiast postanowił ostatnio oddać głos na nieaktywnego użytkownika, który najprawdopodobniej odpadnie sam za aktywność. Zmienia on bardzo często swoje zdanie, co jest dość dziwne jak na ten etap gry, gdzie gracze powinni mieć już jakieś logiczne rozwiązanie w głowie. Wrzuca co jakiś czas swoje analizy, ale zazwyczaj różnią się między sobą w znacznym stopniu, jakby pisały je dwie różne osoby o różnych poglądach. friko gra dość chaotycznie, zupełnie nie przypomina pewnego siebie gracza z poprzednich edycji. Niby jest konsekwentny i linczuje tych, którzy mogli napisać pierwszy mord, ale jednak gdy okazuje się że jego rozumowanie jest błędne to udaje zasmuconego i dalej próbuje szukać członka mafii według tego samego wzoru. Zaciekawiła mnie także sytuacja ze zdjęciem z mordu. Najpierw pisał że nie zauważył avatara, tłumacząc się tym że sam go nie ma, a potem bardzo euforycznie na to reaguje. On również bardzo agresywnie reaguje na luźne stwierdzenie Banana, że być może tomus i friko znów są w mafii. Wydaje mi się, że Seczuanski Banan próbował tym stwierdzeniem delikatnie zachęcić do przyjrzeniu się tym właśnie graczom i miał nadzieje że ktoś podłapie po nim ten temat. Potem sugeruje on, że Mostian dałby radę zmienić avatar na zdjęciu. Próbuje on raczej sprowokować innych graczy by zaczęli pisać pod wpływem impulsu. tomus88888888 jest raczej niewinny, wątpię by próbował zaryzykować tak, aby napisać mord samemu na siebie. Chociaż faktycznie jego skuteczność w tej edycji drastycznie zmalała. Natomiast Placebo raczej odpadnie za brak aktywności więc nie będę się o nim rozpisywał.
Podsumowując: jeszcze nie jestem pewny na kogo pójdzie mój dzisiejszy głos, ale jeżeli sytuacja nie ulegnie zmianie to będzie to pewnie Mostian lub Fennix.

tomus88888888 napisał:

Cena napisał: